Milion dolarów dla Iraku od Angeliny Jolie i Brada Pitta

Vendetta

Słynna para aktorska Brad Pitt i Angelina Jolie przekazała milion dolarów na pomoc edukacyjną dla dzieci dotkniętych wojną w Iraku - poinformowała organizacja charytatywna Partnerstwo Edukacyjne na rzecz Dzieci - Ofiary Konfliktów, której obydwoje przewodniczą.

Fundacja dała pół miliona dolarów trzem fundacjom w Iraku, co pozwoli na udzielenie pomocy ok. 5.700 tamtejszym dzieciom. Druga część donacji przypadnie amerykańskim dzieciom, które straciły rodzica w walkach w Iraku.

Pit i Jolie przekazali przez ostatnie lata miliony dolarów na pomoc charytatywną.

Jolie jako ambasador dobrej woli Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców odwiedziła obozy uchodźców w Afryce, Pakistanie, Sudanie i Kambodży.
[źródło: wp.pl]

Ja uważam, że Angelina i Brad nie robią tego dla rozgłosu, tylko z czystych chęci niesienia pomocy. Oczywiście każdy ma swoje zdanie, ale ja swojego nie zmienię. Niewiele jest takich gwiazd w Hollywood, które tak hojnie obdarowywałyby kraje Trzeciego Świata..

Maggie

Ja też myślę,że robią to żeby pomóc,a nie dla jakiegoś tam rozgłosu.Z resztą ile już dzieci zaadoptowali.Napewno nie zrobiliby tego też dla rozgłosu.Z resztą Angelina chyba już zawsze taka była,że pomagała dzieciom.

Vendetta

Dokładnie, bo Angie zaczęła tak pomagać (chyba, ale nie jestem pewna), od czasu kiedy kręcili w Kambodży Larę Croft.

Polinder

No pewno, atakowanie każdego sławnego, że pomaga dla rozgłosu, jest bez sensu...

Vendetta

No, niektórzy ludzie są tacy głupi...Jak ktoś nie pomaga, to jest źle, bo ma dużo pieniędzy, a się nie dzieli ani nic, a jak się udziela charytatywnie, to od razu "dla rozgłosu"...
To jest chore.

Maggie

Właśnie.Ale tak jest w każdym wypadku .......